Obserwuj nas

Herby

Świadek nie odpuścił i jechał za pijanym seniorem aż do Herb. Policja: Miał ponad trzy promile

fot. Komenda Powiatowa Policji w Lublińcu

Opublikowany

,

W sobotnie południe czujność jednego z uczestników ruchu drogowego pozwoliła wyeliminować z drogi nietrzeźwego kierowcę. Dzięki jego odpowiedzialnej reakcji policjanci zatrzymali 64-letniego mężczyznę, który prowadził samochód mając w organizmie ponad trzy promile alkoholu.

Do zdarzenia doszło na trasie z Lisowa do Herb. Jadący tamtędy kierowca zauważył, że poruszający się przed nim volkswagen golf przemieszcza się całą szerokością jezdni, co wzbudziło jego uzasadnione podejrzenia, że kierujący może być pod wpływem alkoholu. Mężczyzna natychmiast poinformował o sytuacji dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu.

Świadek nie ograniczył się jednak wyłącznie do telefonu. Jechał za pojazdem aż do miejscowości Herby, gdzie kierowca zatrzymał pojazd. Tam ponownie skontaktował się z policją, wskazując dokładną lokalizację samochodu.

Na miejsce został skierowany patrol, który przeprowadził badanie trzeźwości 64-letniego kierowcy volkswagena. Wynik potwierdził przypuszczenia – mężczyzna miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu.

– Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go, a sprawa trafi do sądu. Kierującemu grożą surowe konsekwencje, w tym wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara pozbawienia wolności – poinformowało biuro prasowe lublinieckiej komendy.

Herby

Herby pamiętają o swojej nauczycielce. Zbiórka na pomnik Zofii Szczerbickiej zakończona wielkim sukcesem

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Zespół Szkolno-Przedszkolny w Herbach

Społeczność gminy Herby po raz kolejny udowodniła, że pamięć o ludziach, którzy całe życie poświęcili lokalnej społeczności, jest tu żywa i pielęgnowana z ogromnym szacunkiem. W dwa dni – 1 i 2 listopada – przy cmentarzu komunalnym odbyła się zbiórka funduszy na budowę nowego pomnika dla zasłużonej nauczycielki Zofii Szczerbickiej oraz jej matki Marii ze Stopczyńskich. W krótkim czasie udało się zgromadzić imponującą kwotę 10.361,01 zł.

Akcję zorganizował komitet społeczny „Herby to my”. Pomysł wsparli liczni mieszkańcy, a wydarzeniu towarzyszyły wzruszające rozmowy i wspomnienia o pani Zofii – osobie, która, jak podkreślają mieszkańcy, zapisała się w historii miejscowości nie tylko jako pedagog, ale też jako człowiek wielkiego serca.

Zofia Szczerbicka przez lata pracowała jako nauczycielka w Szkole Podstawowej w Herbarch, wychowując kolejne pokolenia uczniów. Była osobą niezwykle oddaną pracy i społeczności. Jak wspominają byli uczniowie i ich rodziny, zawsze pogodna, cierpliwa i pełna energii, z ogromnym zaangażowaniem dbała o rozwój dzieci. Rezygnując z życia rodzinnego, w pełni poświęciła się zawodowi nauczyciela – w czasach, gdy obowiązywała tzw. „ustawa celibatowa”, uniemożliwiająca kobietom-nauczycielkom zakładanie rodziny, jeśli chciały kontynuować pracę pedagogiczną.

W czasie wojny Zofia Szczerbicka została zesłana na Syberię. Po powrocie do kraju w 1946 roku osiedliła się ponownie w Herbarch i aż do przejścia na emeryturę wychowywała kolejne roczniki uczniów. Równie aktywnie działała społecznie – prowadziła koło plastyczne, angażowała dzieci w działania charytatywne na rzecz m.in. Centrum Zdrowia Dziecka i schronisk dla zwierząt.

– „Nauczyciel niepracujący społecznie to nie nauczyciel” – to zdanie, które często powtarzała. I sama dawała mu świadectwo – wspominają organizatorzy zbiórki. – Nauczanie było jej misją, a kontakt z młodymi towarzyszył jej do późnych lat życia – dodają.

Wójt gminy Herby wyraziła zgodę na przeprowadzenie zbiórki przy cmentarzu, a w akcję wsparcia informacyjnego włączyły się m.in. lokalne parafie, instytucje kultury, szkoła, klub sportowy „Błękitni”, a także mieszkańcy, którzy udostępniali informacje w mediach społecznościowych.

Organizatorzy nie kryją wzruszenia skalą społecznej mobilizacji.

– Wspomnienia, którymi dzielili się darczyńcy, były niezwykle poruszające. To pokazuje, jak wyjątkowym człowiekiem była pani Zofia i jak wiele zawdzięcza jej nasza gmina – podkreślają członkowie komitetu.

Zebrane środki zostaną przeznaczone na wykonanie nowego pomnika, który ma godnie upamiętnić Zofię Szczerbicką i jej matkę. Prace przygotowawcze już trwają, a komitet zapowiada, że o ich postępach będzie informować mieszkańców na bieżąco.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Nie tylko gaszą pożary. Strażacy z gminy Herby pokazali, jak szuka się zaginionych osób

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. OSP Hadra/Facebook

W miniony sobotni poranek w Olszynie odbyły się ćwiczenia jednostek ochotniczych straży pożarnych z terenu gminy Herby. Scenariusz zakładał poszukiwanie osoby zaginionej w terenie leśnym. To jedno z trudniejszych działań ratowniczych, wymagających precyzyjnej współpracy, dobrej komunikacji i znajomości terenu.

Zanim strażacy ruszyli w teren, w remizie OSP Olszyna przeprowadzono część teoretyczną. Druhowie omówili procedury działania podczas akcji poszukiwawczych oraz zapoznali się z obsługą aplikacji wspomagającej lokalizację i koordynację zespołów. Szkolenie poprowadził doświadczony ratownik z OSP GPR Solarnia, specjalizującej się w poszukiwaniach osób zaginionych.

Po wprowadzeniu teoretycznym uczestnicy przenieśli się do pobliskiego kompleksu leśnego, gdzie w praktyce przećwiczyli wszystkie etapy akcji – od organizacji sztabu poszukiwań, przez podział zadań i komunikację radiową, aż po odnalezienie „zaginionej” osoby. Jak podkreślali uczestnicy, tego typu działania są niezwykle potrzebne, by utrwalać umiejętności i wypracowywać skuteczne schematy współpracy.

– Celem manewrów było doskonalenie procedur oraz koordynacji pomiędzy jednostkami. Dziękujemy za zorganizowanie ćwiczeń, gdzie mogliśmy nauczyć się nowych rzeczy, jak i również utrwalić te, które już znamy. Ćwiczenia takie jak te są potrzebne, by jak najsprawniej działać i nieść pomoc – podkreślają przedstawiciele OSP Hadra.

W ćwiczeniach udział wzięli druhowie z Hadry, Olszyny, Chwostka i Lisowa.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Tragiczny wypadek na DK46. Nie żyje kierowca

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Pixabay

Dzisiaj rano na drodze krajowej nr 46 w miejscowości Kolonia Lisów doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. W wyniku czołowego zderzenia samochodu osobowego marki ford z pojazdem ciężarowym z naczepą zginął kierowca samochodu osobowego.

Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że osobowy ford zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w ciężarówkę jadącą z naprzeciwka. Siła uderzenia była tak duża, że ford został doszczętnie zniszczony, a jego kierowca poniósł śmierć na miejscu.

Na miejscu tragedii natychmiast pojawiły się wszystkie służby ratunkowe – policja, straż pożarna, pogotowie oraz prokurator. Droga krajowa nr 46 została całkowicie zablokowana na czas prowadzenia czynności dochodzeniowych i usuwania skutków zdarzenia. Ruch pojazdów został skierowany objazdami przez miejscowości Herby i Koszęcin.

Jak informuje policja, okoliczności wypadku będą szczegółowo badane pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lublińcu. Śledczy ustalają, co było przyczyną zjechania samochodu na przeciwległy pas ruchu.

Ruch na DK46 przywrócony zostanie dopiero po kilku godzinach, po zakończeniu prac służb i uprzątnięciu miejsca zdarzenia.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Dożywocie za brutalne zabójstwo bezdomnego w Lisowie. Prawomocny wyrok w sprawie Ryszarda B.

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Fotolia

Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał w mocy karę dożywotniego pozbawienia wolności dla Ryszarda B., skazanego za zabójstwo dwóch mężczyzn w Częstochowie i Lisowie. Wyrok, który zapadł w Sądzie Okręgowym w Częstochowie w styczniu tego roku, właśnie się uprawomocnił.

Sprawa dotyczy wyjątkowo brutalnych zbrodni, do których doszło w listopadzie 2022 roku. Ofiarami Ryszarda B. byli 38-letni Piotr K. i 39-letni Marcin Z., obaj bezdomni, którzy mieszkali razem z oprawcą i jego wspólnikiem Marcinem Sz. w pustostanach na terenie Częstochowy. Mężczyźni utrzymywali się z kradzieży sklepowych i wspólnego zbierania złomu.

Pierwsze zabójstwo miało miejsce w nocy z 17 na 18 listopada 2022 roku w pustostanie przy alei Wolności w Częstochowie. Jak ustaliła prokuratura, Ryszard B. wpadł w szał po tym, jak Marcin Z. odmówił udziału w zaplanowanej kradzieży. Bił go pięściami, kopał, uderzał obuchem siekiery, a następnie zmusił do włożenia głowy do pieca kaflowego i dalej go katował. Ofiara zmarła od obrażeń głowy – jej ciało znaleziono następnego dnia na trawniku przed pustostanem.

Druga zbrodnia wydarzyła się kilka dni później – 23 listopada 2022 roku – na polu w Lisowie w powiecie lublinieckim. Tam Ryszard B. wraz z Marcinem Sz. pobił i rozebrał Piotra K., którego podejrzewał o zatrzymanie części pieniędzy ze wspólnej kradzieży. 38-latek zmarł w wyniku obrażeń głowy i wychłodzenia. Jego ciało znaleziono ubrane jedynie w bieliznę.

W toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Częstochowie Ryszard B. usłyszał zarzuty dwóch zabójstw oraz szeregu kradzieży. Nie przyznał się do zbrodni, choć potwierdził udział w kradzieżach. Marcin Sz. przyznał się do udziału w pobiciu Piotra K. i kradzieżach.

W styczniu tego roku Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał Ryszarda B. na dożywotnie pozbawienie wolności, a Marcina Sz. na pięć lat więzienia. Prokurator w mowie końcowej domagał się dla współoskarżonego kary o rok dłuższej.

Wyrok został zaskarżony przez obrońców obu mężczyzn oraz przez prokuratora, który wniósł o zmianę kwalifikacji prawnej czynów. Sąd Apelacyjny w Katowicach uwzględnił apelację prokuratora w zakresie kwalifikacji prawnej, a w pozostałej części utrzymał wyrok w mocy. Oznacza to, że kara dożywotniego pozbawienia wolności wobec Ryszarda B. jest już prawomocna. Resztę życia spędzi w więzieniu.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Gmina dokłada, powiat projektuje. Rowerem z Chwostka do Hadry za prawie trzysta tysięcy

Opublikowany

,

Maciej Krawczyk
fot. Screenshot/Urząd Gminy Herby

Podczas ostatniej sesji rady gminy radni uchylili wcześniejszą dotację dla GOK, przyznali pomoc finansową powiatowi na dokumentację dla drogi rowerowej, zaktualizowali budżet oraz wieloletnią prognozę finansową. W części sprawozdawczej wójt przedstawiła sprawozdanie z pracy między sesjami. Obyło się bez interpelacji, za to pojawiła się prośba o kwestę na odnowę zabytkowego grobu.

Wójt Iwona Burek omówiła wykonanie uchwał z poprzedniej sesji oraz pakiet zarządzeń. Wśród najważniejszych wymieniła m.in. wprowadzenie monitoringu w przestrzeni publicznej gminy, szereg korekt dochodów i wydatków – od administracji, przez oświatę i pomoc społeczną, po obronę cywilną – a także rozpoczęte i zaplanowane postępowania przetargowe.

– Dokumentacja chodnika w Lisowie i odcinka drogi rowerowej została uzgodniona z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad i zgłoszona do wojewody. Trwają prace przygotowawcze do realizacji zadania. Kontynuujemy również etap drugi budowy drogi rowerowej, gdzie obecnie wykonywana jest kanalizacja deszczowa – referowała wójt.

Burek poinformowała też o przygotowaniu wniosku o dofinansowanie trasy pieszo-rowerowej na odcinku Herby-Pietrzaki, pracach nad termomodernizacją zespołu szkolno-przedszkolnego oraz postępowaniu na zimowe utrzymanie dróg.

– Podpisaliśmy umowę na średni samochód ratowniczo-gaśniczy dla OSP Kalina. Termin realizacji to połowa listopada – dodała, wyliczając jednocześnie udział w wydarzeniach lokalnych i regionalnych, m.in. jubileuszu OSP Olszyna, dożynkach, konwencie wójtów i burmistrzów oraz spotkaniach poświęconych transportowi publicznemu.

Radni wysłuchali też informacji nadleśniczych z Herb i Koszęcina oraz sprawozdań pracowników jednostek podległych. Wszystkie dokumenty uzyskały pozytywne oceny. Pozytywnie zaopiniowano także projekty uchwał skierowane na sesję.

Radni – w każdym przypadku jednogłośnie – podjęli cztery uchwały. Pierwsza dotyczyła uchylenia wcześniejszej uchwały o dotacji celowej dla Gminnego Ośrodka Kultury w Herbach.

– Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt, a rada go przyjęła – podsumował przewodniczący.

Drugi głosowany tego dnia dokument związany był z pomocą finansową dla powiatu z przeznaczeniem na dokumentację związaną z realizacją drugiego etapu budowy drogi rowerowej na odcinku Chwostek-Hadra. Chodzi o dotację opiewającą na ponad 294 tys. zł. Radni przegłosowali także zmiany w budżecie gminy w zakresie korekt po stronie dochodów i wydatków, a także zmiany w wieloletniej prognozie finansowej. Te z kolei były konieczne ze względu na dostosowanie WPF-u do aktualnego harmonogramu inwestycji i źródeł finansowania.

Radni nie zgłosili żadnych interpelacji. Końcówkę sesji zdominowały sprawy eksploatacyjne i społeczne. Rodzice podziękowali za nowe urządzenia na placu zabaw.

– Pojedynczy zestaw to wydatek ponad 4,5 tys. zł. Zrobiliśmy dwa, by przetestować rozwiązanie. Jeśli się sprawdzą, rozważymy kolejne. Również na placach sołeckich – odpowiedziała wójt.

Mieszkańcy zgłosili także problemy z oświetleniem ulicznym.

– To nie kwestia samej żarówki LED. Wyszła usterka w zasilaniu. Naprawa została wykonana. Wysokomasztowe lampy obsługuje zewnętrzna firma, a zgłoszenie już przekazaliśmy – wyjaśniła Iwona Burek.

Dyskusję wywołała prośba o wyrażenie zgody na publiczną kwestę na cmentarzu w dniach poprzedzających Wszystkich Świętych. Miałaby zostać przeprowadzona na rzecz odnowy nagrobka Zofii Szczerbickiej, dawnej właścicielki majątku i nauczycielki związanej z Herbami.

– Mamy trzyosobowy komitet, wolontariuszy i wstępne wyceny. Potrzebna jest formalna zgoda właściciela terenu i zgłoszenie zbiórki. Jeśli kwoty nie uda się zebrać od razu, zbiórkę można przedłużyć – deklarowali wnioskodawcy.

Wójt wyjaśniła, że gmina nie może finansować prywatnych nagrobków ze środków publicznych.

– Niemniej jednak poprę formalne uruchomienie kwesty i proszę o skoordynowanie działań z grupą, która już prowadzi rozpoznanie opieki nad grobem. Zadbajmy o zgodę właściciela terenu i pełną legalność zbiórki – zaznaczyła Iwona Burek.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Postawił na nogi wszystkie służby. Nie wziął telefonu, bo po co?

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Freepik

W ubiegłą środę, jeszcze przed południem, 66-letni mieszkaniec Czeladzi wyruszył do lasu w Kalinie. Ot, zwykłe grzybobranie – koszyk, kapelusz i znajome ścieżki. Nie wziął telefonu, bo po co? W końcu „wrócę, jak nazbieram”. Tyle że czas mijał, a grzybiarz nie wracał. Rodzina zaczęła się niepokoić. Po godzinie piętnastej telefon zadzwonił, jednak nie w jego kieszeni, ale na dyżurkę policji w Lublińcu.

W kilka chwil na nogi postawiono wszystkie służby. Policjanci ruszyli w teren, strażacy ochotnicy z Solarni, Olszyny i Kaliny, a także zawodowcy z JRG Lubliniec rozpoczęli przeszukiwanie lasu. Latarki, terenówki, łączność radiowa. Las przestawał być sielskim miejscem na grzyby, a stał się areną poważnych poszukiwań.

Godziny mijały. Każda minuta w takich sytuacjach działa na niekorzyść – rośnie zmęczenie, zapada zmrok, maleją szanse na szybkie odnalezienie człowieka. Gdy wydawało się, że poszukiwania potrwają do późnej nocy, nadeszła wiadomość, która wszystkich zaskoczyła.

Tuż po dziewiętnastej policja otrzymała informację, że mężczyzna… wrócił do domu. Sam, na własnych nogach, cały i zdrowy. Akcja, która zaangażowała dziesiątki ludzi i ogromne siły, zakończyła się w najprostszy możliwy sposób – grzybiarz odnalazł drogę sam.

Można by się uśmiechnąć pod nosem i powiedzieć, że niepotrzebnie zrobiono tyle zamieszania. Las potrafi zgubić każdego – nawet doświadczonego grzybiarza.

Tym razem skończyło się dobrze. Jednak ktoś za akcję ratowniczą i jej koszty zapłaci – jeśli nie sam grzybiarz, to całe społeczeństwo. A w tym samym czasie służby mogły być potrzebne gdzie indziej, gdzie naprawdę rozstrzyga się los ludzkiego życia. 

I to jest puenta tej historii. Niefrasobliwość jednego człowieka może na chwilę sparaliżować bezpieczeństwo wielu. Telefon, latarka, odblask, poinformowanie bliskich o planach to nie fanaberia, lecz podstawowe zasady bezpieczeństwa.

Reklama

CZYTAJ DALEJ

Herby

Strażak z Taniny zdobył Sky Tower we Wrocławiu. Wbiegł na szczyt w pełnym ekwipunku ratowniczym

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Screenshot/OSP Tanina

Nie tylko pożary czy akcje ratownicze są polem do popisu dla strażaków. Równie wymagające okazują się sportowe wyzwania, które sprawdzają ich kondycję i charakter. Doskonałym przykładem jest udział druha Radosława Sęka, prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Taninie, w Mistrzostwach Polski Strażaków w biegu po schodach podczas Sky Tower Run 2025 we Wrocławiu.

To jedne z najbardziej ekstremalnych zawodów w kraju. Uczestnicy mierzą się z 1142 schodami prowadzącymi na 49. piętro jednego z najwyższych budynków w Polsce.

Druh Sęk wystartował w kategorii przewidującej zmagania w pełnym w mundurze bojowym i z aparatem ochrony dróg oddechowych. To kilkadziesiąt kilogramów dodatkowego ekwipunku, co wymaga nie tylko siły i wytrzymałości, ale i ogromnej determinacji. Trasę pokonał w czasie 16 minut i 29 sekund.

Sky Tower Run to nie tylko zawody. To symboliczny sprawdzian granic ludzkich możliwości. A strażacy, jak widać, potrafią je przesuwać dalej niż ktokolwiek inny.

CZYTAJ DALEJ

Herby

V Dycha Lasami nad Górną Liswartą coraz bliżej. Trasa rozpoznana, już ponad dwieście osób na liście startowej

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Archiwum organizatora/Facebook

Za trzy tygodnie Chwostek ponownie stanie się sportowym centrum regionu. 4 października wystartuje jubileuszowa, piąta edycja „Dychy Lasami nad Górną Liswartą” – biegu, który na stałe wpisał się w kalendarz imprez terenowych województwa śląskiego.

Zanim jednak zabrzmiał sygnał do startu, uczestnicy mieli okazję sprawdzić trasę podczas wspólnego rekonesansu. Na polanie pod wiatą Towarzystwa Łowieckiego „Sokół”, skąd tradycyjnie rusza impreza, spotkało się kilkunastu pasjonatów, by razem pokonać pełny dystans trasy. Była rozgrzewka, wspólne tempo dopasowane do najwolniejszych i świetna atmosfera, która pozwoliła poczuć przedsmak tego, co czeka zawodników w październiku.

Organizatorzy zapowiadają, że tegoroczna edycja będzie wyjątkowa. W programie znajdą się bieg główny na 10 kilometrów, nordic walking na dystansie 6,5 kilometra oraz biegi dziecięce na 100, 400 i 800 metrów. Malownicza trasa przez Park Krajobrazowy „Lasy nad Górną Liswartą” znów zachwyci urokliwymi zakątkami i leśnymi ścieżkami.

Zainteresowanie jubileuszową Dychą jest ogromne. Na liście startowej znajduje się już ponad dwieście osób, a zapisy wciąż trwają. W ubiegłym roku na linii startu stanęło ponad trzystu zawodników i wiele wskazuje na to, że w tym roku frekwencja może być jeszcze wyższa.

– To dla nas szczególna edycja, dlatego przygotowaliśmy dodatkowe atrakcje, specjalne medale i wyjątkową oprawę. Liczymy, że jubileuszowa edycja zapisze się w pamięci uczestników na długo – mówią organizatorzy.

Zapisy na wydarzenie prowadzone są online tutaj.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Fifa Rafa i Pieczarki. W ten weekend dożynki gminy Herby w Kalinie 

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Archiwum Kapela Pieczarki

Herby przygotowują się do jednego z ważniejszych wydarzeń w samorządowym kalendarzu. Obchody tegorocznych dożynek odbędą się w dniach 6 i 7 września w Kalinie. Organizatorzy zapowiadają bogaty program artystyczny, liczne atrakcje i występy znanych gwiazd estrady.

Święto plonów rozpocznie się w sobotę, 6 września, koncertem Kapeli Herbianie o godz. 18.00. W programie przewidziano także pokaz karate, występ zespołu Złota Jesień oraz bajkę sceniczną „Flinstonowie”. Wieczór zakończy zabawa taneczna przy muzyce grupy Trawers.

Niedzielne uroczystości o godz. 13.50 otworzy tradycyjne przekazanie chleba gospodarzom dożynkowym. Później odbędzie się polowa msza święta w intencji rolników. Następnie wszystkim przybyłym zaprezentują się grupy artystyczne działające przy Gminnym Ośrodku Kultury w Herbach oraz młodzież z gminy. 

Wieczór zapowiada się wyjątkowo atrakcyjnie. O godz. 18.00 wystąpi Kabaret Fifa Rafa, a o godz. 19.15 publiczność rozgrzeje doskonale znana Kapela Pieczarki.

Oprócz koncertów i występów nie zabraknie również atrakcji dla najmłodszych, w tym popularnych dmuchańców, a także strefy gastronomicznej z lokalnymi przysmakami.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Herby żegnają lato. Jutro festyn rodzinny przy GOK-u

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Freepik

W najbliższy piątek mieszkańcy spotkają się na Rodzinnym Pożegnaniu Lata. Impreza organizowana jest przez Gminny Ośrodek Kultury w Herbach i radę sołecką.

Organizatorzy przygotowali program, który łączy rekreację z integracją. Dla najmłodszych przewidziano dmuchańce, malowanie twarzy oraz animacje, a całe rodziny będą mogły wziąć udział w konkurencjach sportowych i odwiedzić stoiska edukacyjne. Atrakcją wieczoru będzie również wakacyjne kino plenerowe, które pozwoli zakończyć dzień w nieco bardziej kameralnej atmosferze.

Nie zabraknie również kulinarnych akcentów. Na uczestników czekać będzie kiełbasa z grilla, kawa, herbata oraz słodkie przekąski, a w ramach biletu wstępu zapewnione zostaną również lody i wata cukrowa. Koszt udziału w wydarzeniu to 20 zł, a w cenie zawarte są wszystkie atrakcje.

Wszystkich chętnych organizatorzy zapraszają na parking przed GOK-iem przy ulicy Lublinieckiej. Impreza potrwa od godz. 17.30 do 20.30.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Nowe instalacje OZE i magazyny energii. Zasilą budynki samorządowe

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Pixaby

W gminie Herby powstaną instalacje produkujące prąd z odnawialnych źródeł energii oraz magazyny, w których będzie można go gromadzić na później. Nowe urządzenia trafią na obiekty należące do gminy.

Cała inwestycja ma kosztować prawie 2,2 mln zł, z czego ponad 1,2 mln zł pochodzi z unijnego dofinansowania. Dzięki temu gmina chce ograniczyć emisję zanieczyszczeń do powietrza, zapewnić sobie niezawodne dostawy prądu i obniżyć rachunki za energię w budynkach publicznych.

– Projekt przyniesie też inne korzyści. Od poprawy jakości powietrza, przez unowocześnienie infrastruktury, po większą świadomość mieszkańców w kwestii oszczędzania energii – liczą na taki lokalni urzędnicy.

Prace mają ruszyć jeszcze w tym roku. 

CZYTAJ DALEJ

Herby

Dycha Lasami po raz piąty. Chwostek zaprasza na biegową przygodę

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Freepik

4 października Chwostek ponownie stanie się sportowym centrum regionu. Wszystko za sprawą jubileuszowej, piątej edycji „Dychy Lasami nad Górną Liswartą” – wydarzenia, które na stałe wpisało się w kalendarz biegów terenowych województwa śląskiego.

Zawody tradycyjnie odbędą się w sercu Parku Krajobrazowego „Lasy nad Górną Liswartą”, w sąsiedztwie leśnej wiaty Towarzystwa Łowieckiego „Sokół”. To właśnie tam, w otoczeniu lasów, pól i malowniczych ścieżek, uczestnicy zmierzą się z przygotowanymi trasami i własnymi słabościami.

W programie przewidziano trzy główne konkurencje – bieg na dziesięć kilometrów, marsz nordic walking na dystansie sześć i pół kilometra oraz biegi dla najmłodszych – na sto, czterysta i osiemset metrów. Trasa poprowadzona została przez urokliwe zakątki przyrodnicze, znane uczestnikom z poprzednich edycji, ale wciąż zachwycające swoim spokojem i dzikością.

Organizatorzy nie ukrywają, że tegoroczna edycja będzie miała szczególny charakter.

– To nasz mały jubileusz, dlatego przygotowaliśmy kilka niespodzianek dla uczestników. Będą specjalne medale, wyjątkowa oprawa i, mamy nadzieję, jeszcze lepsza atmosfera – zapowiadają.

Ubiegłoroczna edycja przyciągnęła ponad trzystu uczestników. W tym roku organizatorzy liczą na kolejny rekord frekwencji, podkreślając, że sukces imprezy to zasługa nie tylko biegaczy i kijkarzy, ale także kibiców i lokalnych partnerów, którzy wspierają inicjatywę od samego początku.

Zapisy na wydarzenie już ruszyły i prowadzone są online. Liczba miejsc jest ograniczona, a zainteresowanie – jak co roku – spore. W tej chwili na liście startowej odmeldowało się już ponad osiemdziesiąt osób.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Nowy żłobek w Herbach już od września. Ruszyła wstępna rekrutacja

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Urząd Gminy Herby

Gmina Herby przygotowuje się do otwarcia pierwszego publicznego żłobka na swoim terenie. Placówka, która powstaje przy ulicy Powstańców Śląskich, przyjmie pierwsze dzieci już 1 września. Trwa właśnie wstępna rekrutacja, której celem jest rozpoznanie zapotrzebowania na miejsca opieki dla najmłodszych.

Nowy żłobek pomieści dwadzieścioro dzieci w wieku od dwudziestego tygodnia życia do trzeciego roku życia. Opieka będzie dostosowana również do potrzeb dzieci z niepełnosprawnościami i wymagających szczególnego wsparcia. Nabór prowadzony jest na podstawie wstępnych deklaracji zgłoszeniowych, które rodzice mogą składać do końca lipca w sekretariacie urzędu gminy lub przesyłać drogą elektroniczną.

Placówka powstaje dzięki pozyskanym przez gminę środkom z programu „Aktywny Maluch”, współfinansowanego z funduszy europejskich i budżetu państwa. Projekt zakładał gruntowną modernizację budynku po dawnej przychodni, obejmującą między innymi przebudowę pomieszczeń, remont instalacji centralnego ogrzewania, ciepłej i zimnej wody użytkowej, kanalizacji sanitarnej, a także elektrycznej i teletechnicznej. Ponadto zakupiono pełne wyposażenie – od mebli i leżaczków po sprzęt kuchenny i zabawki.

Wartość całego przedsięwzięcia wyniosła niemal 1 mln zł. Finansowanie pochodziło z różnych źródeł – środków europejskich, budżetu krajowego oraz wkładu własnego gminy. W dalszym etapie przewidziano dodatkowe fundusze na utrzymanie miejsc opieki przez kolejne trzy lata.

– Dzięki inwestycji znacząco zwiększy się dostępność opieki nad małymi dziećmi, co nie tylko pozwoli objąć nią większą liczbę najmłodszych mieszkańców, ale też ułatwi rodzicom łączenie życia zawodowego z rodzinnym. Nowe miejsca opieki umożliwią aktywizację zawodową osób, które dotąd nie mogły podjąć pracy z powodu konieczności sprawowania osobistej opieki nad dziećmi, szczególnie w sytuacji braku lokalnych i przystępnych finansowo instytucji opiekuńczych – podkreślają miejscowi urzędnicy.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Bunt osadzonych w Zakładzie Karnym w Herbach. Służby przećwiczyły reakcję na kryzys

Opublikowany

,

Piotr Biernacki

W ubiegłym tygodniu, w środowy poranek, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu odebrał alarmujące zgłoszenie. W Zakładzie Karnym w Herbach doszło do buntu. Osadzeni mieli się samookaleczać, a w jednym z pomieszczeń administracyjnych odnaleziono podejrzaną paczkę. Natychmiast ruszyła policyjna interwencja. Finał był zaskakujący.

Na miejsce skierowano patrole oraz grupę operacyjno-procesową. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i rozpoczęli działania. Do akcji włączono również psa służbowego wyszkolonego w wykrywaniu materiałów wybuchowych. Wszystko wskazywało na to, że sytuacja może być wyjątkowo groźna. Podejrzenia co do zawartości paczki częściowo się potwierdziły, gdyż w środku znajdowała się atrapa ładunku wybuchowego.

Na tym jednak nie koniec. W kolejnej fazie zdarzenia funkcjonariusze otrzymali informację o pożarze kotłowni na terenie zakładu karnego. Na miejsce natychmiast skierowano jednostkę straży pożarnej, która szybko opanowała sytuację.

Dopiero po wyeliminowaniu wszystkich zagrożeń okazało się, że cała sytuacja była… scenariuszem szczegółowo zaplanowanych ćwiczeń dowódczo-sztabowych. Zainscenizowany bunt i zagrożenie wybuchem stanowiły część wspólnych działań policji, służby więziennej i straży pożarnej.

Jak podkreśla w komunikacie lubliniecka policja, celem manewrów było doskonalenie współpracy i koordynacji pomiędzy służbami w sytuacjach kryzysowych – takich, które mogą wydarzyć się naprawdę. Ćwiczenia pozwoliły na sprawdzenie efektywności podejmowanych decyzji, przepływu informacji oraz gotowości jednostek do szybkiego reagowania w warunkach dużego stresu i presji czasu.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Muzyczne gwiazdy, lokalni artyści i atrakcje dla całych rodzin

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Freepik

28 czerwca na boisku sportowym LKS Błękitni w Herbach odbędzie się tegoroczna edycja plenerowego wydarzenia Herby Party. Organizatorzy zapowiadają różnorodny program, który ma przyciągnąć zarówno mieszkańców, jak i gości z okolicy. Wstęp na imprezę jest bezpłatny.

Wydarzenie połączy występy lokalnych artystów z koncertami ogólnopolskich gwiazd muzyki rozrywkowej. Na scenie zaprezentują się grupy artystyczne działające przy GOK Herby oraz młodzi wykonawcy, którzy zostali laureatami Regionalnego Konkursu „Ukryte Talenty”. Głównymi punktami programu będą wieczorne koncerty – wystąpi popularny zespół Łzy oraz raper Tede, znany z wieloletniej obecności na polskiej scenie hip-hopowej.

Organizatorzy zadbali również o dodatkowe atrakcje. Przewidziano strefę animacyjną dla dzieci, w tym dmuchańce, a także bogatą ofertę stoisk gastronomicznych, rzemieślniczych i handlowych. Po koncertach planowana jest wspólna zabawa taneczna z DJ-em.

Wydarzenie przygotowywane jest przez Gminny Ośrodek Kultury w Herbach we współpracy z tutejszym urzędem gminy oraz Gminną Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

 

CZYTAJ DALEJ

Herby

Taneczna majówka w Herbach. Wystąpi znany zespół disco-polo

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Archiwum CamaSutra

W sobotę, 17 maja, Herby zamienią się w taneczną stolicę regionu. Na ulicy Dworcowej odbędzie się „Majówka w Centrum” – wydarzenie, które z pewnością przyciągnie miłośników muzyki, tańca i wspólnego świętowania.

Program majówki zapowiada się wyjątkowo dynamicznie. Od godz. 16 do 19 na scenie występować będą zespoły artystyczne działające przy Gminnym Ośrodku Kultury w Herbach, prezentując różnorodne programy muzyczne i taneczne. Następnie nadejdzie kulminacyjny moment wieczoru – koncert zespołu CamaSutra, znanego z energetycznych hitów.

Przez półtorej godziny gwiazda wieczoru będzie rozgrzewać publiczność przebojami, które od lat królują na parkietach. Po koncercie uczestnicy przeniosą się w rytmy serwowane przez DJ-a, który do godz. 23 poprowadzi zabawę pod gwiazdami.

Organizatorzy zadbali o to, by przez cały czas trwania imprezy nie zabrakło dodatkowych atrakcji w postaci regionalnych specjałów kulinarnych, animacji dla dzieci, wystawy fotograficznej oraz konkursów. Na miejscu pojawią się również stoiska rękodzielników, oferujące oryginalne wyroby.

Organizatorami wydarzenia są urząd gminy, Gminny Ośrodek Kultury w Herbach oraz Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Herbach.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Obwodnica Blachowni i Herb coraz bliżej. Wniosek o decyzję środowiskową złożony

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. GDDKiA w Katowicach

Plany budowy obwodnicy Blachowni i Herb nabierają tempa. Do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Katowicach trafił wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla inwestycji, która ma wyprowadzić ruch tranzytowy z tych miejscowości i poprawić bezpieczeństwo mieszkańców. Projekt, realizowany w ramach rządowego Programu Budowy 100 Obwodnic, obejmie ponad dwanaście i pół kilometra nowej drogi w ciągu DK46.

Pierwsze kroki w kierunku realizacji inwestycji podjęto już w 2020 roku, kiedy ogłoszono przetarg na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Rok później podpisano umowę z biurem projektowym z Katowic, które przygotowało trzy warianty przebiegu trasy, uwzględniając różne możliwości połączenia z autostradą A1 i lokalnym układem dróg.

Na podstawie analizy wielokryterialnej najwyżej oceniony został wariant tzw. brązowy. Trasa ominie od północy miejscowości Herby, Pietrzaki i Trzepizury, a od południa dzielnicę Blachowni – Ostrowy. Obwodnica zostanie włączona do autostrady A1 poprzez istniejący węzeł Częstochowa Blachownia. Co istotne, przebiegać będzie głównie przez tereny leśne, co pozwoli ograniczyć ingerencję w tereny zamieszkałe.

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach przeanalizuje wszystkie warianty pod kątem ich wpływu na przyrodę i krajobraz, a także przeprowadzi konsultacje społeczne. Mieszkańcy i samorządy będą mogli zgłaszać swoje uwagi oraz opinie, co jest istotnym elementem całego procesu.

Po uzyskaniu decyzji środowiskowej nastąpi dalsze uszczegółowienie projektu i przeprowadzenie badań geologicznych. Przetarg na realizację inwestycji w systemie „Projektuj i buduj” ma zostać ogłoszony w czwartym kwartale 2026 roku, a same prace budowlane przewidziano na lata 2029-2031.

Budowa obwodnicy ma kluczowe znaczenie nie tylko dla Blachowni i Herb, ale także dla całego regionu. Nowa trasa pozwoli na wyprowadzenie ruchu tranzytowego z terenów zabudowanych, zwiększając bezpieczeństwo mieszkańców. Jednocześnie poprawi płynność ruchu na drodze krajowej nr 46, będącej ważnym połączeniem między Lublińcem a Częstochową.

Dodatkowo planowana obwodnica stanowi istotny element przyszłej sieci drogowej, łącząc autostradę A1 z planowaną drogą ekspresową S11. Dzięki temu podróżni będą mogli sprawniej przemieszczać się między regionami, a lokalny układ drogowy zostanie znacznie odciążony.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Muzyka disco i dance podbiła Herby. Koncertowa Jesień pełna tanecznych rytmów

Opublikowany

,

Piotr Biernacki
fot. Gminny Ośrodek Kultury w Herbach

Drugi weekend października stanął w Herbach pod znakiem gorących rytmów, a wszystko za sprawą Koncertowej Jesieni, która tym razem przyniosła energetyczne brzmienia disco i dance. Wieczór, który na długo zostanie w pamięci uczestników, pełen był muzycznej zabawy, tańca i niekończącej się euforii.

Gwiazdami wieczoru byli prawdziwi mistrzowie parkietu — D Bomb, Ten Gość oraz Skolim – król latino, którzy swoimi hitami rozgrzali publiczność. Każdy utwór porywał tłum do tańca, a energia płynąca ze sceny udzielała się wszystkim obecnym. Bez wątpienia, piątkowa noc 11 października zamieniła gminę w prawdziwe centrum muzyki tanecznej. Wibrujące basy, pulsujące światła i tłumy bawiących się ludzi na hali sportowej przy szkole w Herbach stworzyły atmosferę, jakiej dawno tam nie było.

Od samego początku impreza tętniła życiem, a każdy występ kolejnych artystów podgrzewał emocje jeszcze bardziej. D-Bomb serwował swoje największe przeboje, które błyskawicznie wpadały w ucho, a Ten Gość dodał imprezie szczyptę niespodzianek, prezentując swój repertuar. Jednak to Skolim, z jego latynoskimi rytmami, porwał tłum do tańca i sprawił, że atmosfera wręcz eksplodowała. Jego charyzmatyczny styl i gorące hity były prawdziwą wisienką na torcie tego muzycznego święta.

– Podziękowania należą się wszystkim zaangażowanym w organizację tego wydarzenia. Basia Krawczyk, która poprowadziła imprezę, jak zawsze wykazała się niesamowitą energią i świetnym kontaktem z publicznością. Pracownicy Gminnego Ośrodka Kultury w Herbach, wolontariusze oraz przyjaciele wydarzenia włożyli całe serce w jego realizację, a ich zaangażowanie było widoczne na każdym kroku — podkreśla dyrekcja lokalnego GOK-u.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Personel zakładów karnych zaangażował się w akcję pomocy powodzianom

Opublikowany

,

Monika Wójcik
fot. Starostwo Powiatowe w Lublińcu

Funkcjonariusze i pracownicy zakładów karnych w Herbach i Lublińcu nie pozostali obojętni wobec dramatycznej sytuacji mieszkańców południowo-zachodniej Polski, którzy zostali dotknięci powodzią. W ramach akcji pomocowej, zorganizowanej przez Starostwo Powiatowe w Lublińcu, więziennicy zebrali liczne produkty niezbędne dla osób poszkodowanych przez żywioł.

Zebrano między innymi środki higieniczne, rękawiczki ochronne, żywność o długim terminie przydatności oraz napoje. Działanie funkcjonariuszy nie ograniczyło się jednak do przekazania zebranych darów. We współpracy z Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa Zakładu Karnego w Herbach, podjęto decyzję o przygotowaniu ciepłych posiłków i dostarczeniu ich do rejonów dotkniętych powodzią. Środki na zakup żywności zebrano niezwykle szybko, a funkcjonariusze sami przyrządzili potrawy, które przewieźli w rejony powodziowe.

Dzięki zaangażowaniu więzienników ciepły bigos, grochówka, pieczonki oraz kilkadziesiąt kilogramów chleba trafiły do najbardziej potrzebujących osób. Funkcjonariusze, korzystając z prywatnych samochodów i poświęcając swój wolny czas, dwukrotnie dowozili nie tylko jedzenie, ale także sprzęt, taki jak łopaty, taczki, środki czystości czy higieniczne. Pomoc trafiła do Lewina Kłodzkiego, Skorogoszczy, Wronowa, Głuchołaz, Bodzanowa oraz Nowych Świętów.

Funkcjonariusze Służby Więziennej, poruszeni skalą zniszczeń, zapowiadają dalszą pomoc.

– Ludzie mieli łzy w oczach, kiedy dawaliśmy im ciepły posiłek. Skala potrzeb, jest ogromna, a zniszczenia są porażające – relacjonują.

Podkreślają, że dotarli nawet do miejsc całkowicie odciętych od świata przez wodę.

– To dopiero początek naszej pomocy. Wrócimy tam, gdzie nas potrzebują – zapowiadają.

CZYTAJ DALEJ

Herby

Gmina wesprze odbudowę Kłodzka po powodzi

Opublikowany

,

Monika Wójcik
fot. Pixabay

Rada Gminy Herby zdecydowała o udzieleniu wsparcia finansowego gminie Kłodzko, która zmaga się z ogromnymi stratami po niedawnej powodzi.

Pod koniec września radni jednogłośnie przyjęli uchwałę o przekazaniu bezzwrotnej pomocy finansowej na usuwanie skutków żywiołu. Na ten cel wyodrębniono z budżetu kwotę 10 tys. złotych. Decyzja o wsparciu Kłodzka przez tutejszych radnych to wyraz solidarności między samorządami. Pomoc finansowa, mimo skromnej kwoty, stanowi symbol wspólnej odpowiedzialności za odbudowę i wsparcie społeczności dotkniętej katastrofą.

Straty Kłodzka w infrastrukturze komunalnej oszacowano na kwotę sięgającą od 110 mln zł, a odbudowa miasta, zniszczonego przez powódź, może potrwać nawet sześć lat. W tej trudnej sytuacji Kłodzko otrzymuje również wsparcie od innych samorządów, w tym miasta Elbląg, które przekazało 100 tys. zł na zakup materiałów budowlanych.

– Pomoc finansowa ze strony gminy Herby zostanie formalnie określona w umowie zawartej pomiędzy oboma samorządami, co zagwarantuje jej realizację zgodnie z obowiązującymi przepisami — tłumaczą miejscowi urzędnicy.

CZYTAJ DALEJ

NAJPOPULARNIEJSZE